8

02,2024

Walentynkowy zawrót głowy.


Co prawda dopiero 14 lutego jest Dzień Zakochanych, czyli Walentynki, ale wszyscy wtedy będziemy odpoczywać na feriach, dlatego wczoraj obchodziliśmy to międzynarodowe święto.

Nieprzypadkowo opiekunem święta zakochanych jest święty Walenty, biskup i lekarz, który stracił życie w imię miłości. Żył w Cesarstwie Rzymskim w III wieku. Panował wtedy, wydany przez cesarza, zakaz zawierania związków małżeńskich przez mężczyzn w wieku 18-37 lat. Cesarz uważał, że najlepsi żołnierze – legioniści to ci, którzy nie mają rodzin. Biskup Walenty złamał ten zakaz i udzielał młodym, zakochanym parom ślubów, za co został wtrącony do więzienia. Tam zakochał się w niewidomej córce strażnika, która dzięki świętemu odzyskała wzrok. Gdy o wszystkim dowiedział się cesarz, kazał go zabić. Egzekucję wykonano 14 lutego.

Kult św. Walentego i związane z nim walentynkowe zwyczaje zyskały popularność w Polsce dopiero w latach 90. XX wieku. Warto wspomnieć tu o polskim mieście zakochanych, Chełmnie, gdzie co roku odbywają się największe obchody walentynkowe w Polsce, znane jako “Walentynki Chełmińskie”. W chełmińskim kościelne farnym przechowywana jest nawet relikwia św. Walentego, która prawdopodobnie znajduje się tam od średniowiecza.


 

Comments are closed.